poniedziałek, 15 lipca 2013

Wyzwanie treningowe - spalić 1000kcal w 1h



Wczoraj postawiłam sobie wyzwanie treningowe do zrealizowania:


„Spalić 1000kcal w maksymalnie 1h”



Czy udało mi się?

TAK!!!


Trening składał się z kilku założeń:

  1. Spalić 1000kcal.
  2. Czas trwania treningu – max. 1h 
  3.  Korzystać z jednego urządzenia np. bieżnia
  4. 1000kcal spalić podczas treningu interwałowego. 


TRENING:

60minut:

45-60 sekund = prędkość 7-7,5km/h, nachylenie bieżni 15↑

30-40sekund = 8,5/10km/h, nachylenie bieżni 15↑



Trening przeprowadziłam na bieżni. Podczas godziny udało mi się zrealizować założenia treningu.
I jestem z siebie dumna, nawet podwójnie dumna ponieważ udało mi się podczas godziny spalić grubo ponad 1000kcal.


Satysfakcja i zadowolenie z siebie wzrosło o 100% :)


Muszę częściej stawiać sobie wyzwania treningowe, jest to bardzo fajna forma motywacji, a dodatkowo urozmaicenie treningu.

Początkowo myślałam, że godzina spędzona na bieżni będzie mi się okropnie dłużyć. Jednak w rzeczywistości tak nie było – myślę, że jest to głównie zasługa wyboru odpowiedniego zestawu muzycznego :)




Teraz pokrótce przybliżę Wam temat  
Treningu Interwałowego


Interwały to trening bardzo intensywny, składa się z dwóch faz:


  • Fazy wzmożonego wysiłku fizycznego na poziomie zbliżonym do 100% swojej wydolności

  • oraz fazy odpoczynku.

Długość faz wyznacza czas a nie długość dystansu.


Trening interwałowy podnosi wydolność, wytrzymałość organizmu i przede wszystkim jest świetnym spalaczem tłuszczu. 

Podczas treningu interwałowego wydawało by się, że spalane są głównie węglowodany, gdyż intensywny trening interwałowy trwa znacznie krócej niż aerobowy a jak wiemy przez pierwsze 20 minut treningu spalamy węglowodany, następnie aminokwasy i na końcu zasoby tłuszczu. Jednak zmiana intensywności wykonywanych ćwiczeń znacznie zwiększa metabolizm. Badania wykazały że po wykonanym treningu interwałowym w ciągu kolejnych 24 godzin organizm spala o 10% więcej kalorii niż po tradycyjnym treningu. Trening interwałowy zwiększa ilość mitochondriów w komórkach mięśniowych, które powodują spalanie wolnych kwasów tłuszczowych podczas wykonywanych ćwiczeń. 

Trening ten z uwagi na jego intensywność powoduje intensywny rozpad białek (katabolizm) dlatego pamiętajmy o uzupełnieniu węglowodanów przed takim treningiem, jak również aminokwasów (BCAA).  Trening interwałowy można wykonać po treningu siłowym. Choć najlepiej robić go w dni wolne od innych aktywności fizycznych. Nie wykonujemy go razem z treningiem aerobowym.

Jak wykonywać trening interwałowy?
Trening ten będzie się różnił w zależności od poziomu wytrenowania organizmu, tak więc na początku faza sprintu będzie krótsza, natomiast faza odpoczynku dłuższa. Z czasem będziemy wydłużać  fazę sprintu jak i zwiększać jej szybkość. Trening interwałowy powinien trwać ok. 30 minut. 

Faza sprintu niech mieści się w granicach 90s natomiast odpoczynku w 2 minuty (ale to oczywiście tylko propozycja)

Warto wyposażyć się w pulsometr, który będzie kontrolował nasze tętno i pokaże czy faktycznie dajemy z siebie wszystko, oraz czy odpoczynek jest efektywny.

Interwałów w czasie treningu wykonujemy od 6 do 10. Nie muszą być one sobie równe. Możemy zrobić 5x1min sprintu przeplatana 2 minutami truchtu, a następnie 5x30s sprintu przeplatana 45s truchtu.


Zawsze należy pamiętać o rozgrzewce jak i wystudzeniu organizmu. Nie zapominajmy również o rozciąganiu.
Trening interwałowy najlepiej wykonywać w formie biegu czy to w terenie czy na bieżni. Trening można również wykonywać na rowerze, skakance, basenie, orbitreku, wioślarzu i innych urządzeniach aerobowych. 

Przykładem treningu interwałowego jest trening Insanity, który oboje przeszliśmy. 

Opinia o nim Tutaj 

 efekty Tutaj

25 komentarzy:

  1. Ukłony w Twoją stronę:)

    Mam nadzieję że i ja niebawem poprawię tak moją kondycję by móc pochwalić się podobnym wyczynem interwałowym do Twojego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko w Twoich rękach:) Uwierz w siebie, dąż do tego co zaplanowałaś a na pewno się uda :) powodzenia ! :)

      Usuń
  2. A może tak robić takie wyzwania grupowo? :) Np podać na blogu, że tego i tego dnia to wyzwanie. Fajnie by było jakby można byłoby je zrobić w zaciszu swojego domu, bo niestety do siłowni nie mam dostępu :( Ale pomysł zacny :) Ja aktualnie atakuje swoje boczki wyzwaniem z Tiffany.

    OdpowiedzUsuń
  3. super że się udało:D

    OdpowiedzUsuń
  4. podziwiam, i sama chcialabym miec w sobie tyle determinacji...

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawe ile spala sie średnio podczas sesji insaniti :) jestem w drugim tygodniu i pokochałam ten trening

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje:D świetny pomysł z takim wyzwaniem

    OdpowiedzUsuń
  7. 1000 kcal w godzinę to naprawdę świetny wynik, taki trening pewnie daje niezły wycisk :)

    OdpowiedzUsuń
  8. gratuluje Ci kochanie wytrwałości no i kondycji:) Świetnie Ci idzie i efekty są świetne:) Kocham Cie:) :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Super wynik:) Gratuluję osiągnięcia celu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow, gratuluję, tempo świetne a jakie rezultaty! Bieżnia jest najlepszym spalaczem, a na interwałach się raczej nie znudzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. o matko! :)gratulacje :) u mnie na godzinę max 800 kcal, inaczej bym padła ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. GRATULACJE!!!!
    Swoją drogą pierwszy raz trafiłam na Twoje efekty !!! O MÓJ BOŻE co za przemiana!
    Wydaje mi się że wyglądałam podobnie jak TY. Też już bardzo się zmieniłam ale jak widzę Twoje nogi i pupę ! :D :D :D jakie ujędrnienie i wyszczuplenie SZOK!!!!!!!
    Ja na razie najbardziej zeszłam w talii i brzuchu - biodra i uda powolutku też zaczynają lecieć ale nie tak spektakularnie.
    Ale jak widzę Twoje efekty to wierzę że mi też się uda !

    OdpowiedzUsuń
  13. Nieźle, to musiał być hardkor :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie ma to jak interwały, chociaż jak sobie taki zaserwuję to wracam do domu na ostatnich nogach... Gratuluję wytrwałości:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Och, gratuluję ;> mi to isę nawet 30 minut na bieżni dłuży paskudnie :D
    ale fakt... wyzwania treningujace są bardzo motywujące ;>

    OdpowiedzUsuń
  16. Czy te 1000kcal pokazała Ci bieznia czy masz pulsometr? Jeśli to drugie- uklony w Twoja stronę!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Trening interwałowy to prawdziwy pogromca tłuszczu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nieźle, nie wiedziałem, że można tyle kcal spalić jedynie w 60 minut!
    Aż dziwne, ale z drugiej strony 7h biegania i mamy spalony kilogram ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak tylko dorwę gdzieś bieżnię, to spróbuję dobić do Twojego rekordu :) A tymczasem spróbuję zrobić to na rowerku ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. o rany, to musiał być morderczy trening.... gratuluję i podziwiam! :)

    http://pretty-perfection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. WOW 1000 kcal w jedną godzinę, ostro! Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow! Mnie udało się spalić najwięcej do tej pory - 900kcal - na rowerze... w dwie godziny... :(
    Ale gratuluję i kiedyś też się pochwalę takim wynikiem!

    willsnways.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. 10000 kalorii w jedną godzinę ?! Wow, szczerze mówiąc zawsze myślałam że to jest niemożliwe, lecz twój trening wygląda faktycznie imponująco. Nie mogę się doczekać aż zawitam na siłownię i spróbuję tego. Niesamowite... i gratuluję wyników ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. pozostaje tylko pytanie, czy faktycznie spaliłaś 1000kcal...liczniki różnie pokazują, np kiedy jeżdżę na rowerku stacjonarnym i włączam endomondo, ono pokazuje że spaliłam w 50 minut 646 kcal, mój rowerek pokazuje 438, a pulsometr który dodatkowo sobie kupiłam z myślą o biegach- 503. Ciężko stwierdzić, który oszukuje najbardziej ( ja zawsze wychodzę z założenia, by uznawać wynik najniższy i najbardziej sprawiający wrażenie realnego. ) tak więc ile faktycznie spaliłaś... ciężko ocenić. Niemniej duża pochwała dla ciebie tak czy tak się należy ;))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...