niedziela, 28 października 2012

Insanity - końcówka drugiego tygodnia

Końcówka drugiego tygodnia treningu Insanity. Co mogę powiedzieć? UWIELBIAM, UWIELBIAM, UWIELBIAM! :)))

Dawno nie czułam się tak dobrze. Trening sam w sobie jest bardzo wyczerpujący, ale pozytywna energia, którą się dostaje w zamian jest nie do opisania! Jeszcze 4 miesiące temu pompka była dla mnie niemożliwa do zrobienia... teraz robię je i wydaje mi się, że idzie mi to całkiem nieźle. Jestem z siebie bardzo dumna. Czy zauważyłam jakieś zmiany? TAK! zdecydowanie, a to dopiero drugi tydzień. Brzuszek staje się coraz bardziej płaski i powoli widać zarys mięśni, nogi zdecydowanie ujędrnione, pupa podniesiona. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że biust się nieco podniósł, czyżby dzięki pompkom? Centymetry poleciały, aczkolwiek nie będę ich na chwilę obecną spisywać i porównywać, to dopiero po 4 tygodniach. Co do wagi to nie ważyłam się i chyba nie mam takiego zamiaru. Przy tak intensywnych treningach tłuszcz zmienia się sukcesywnie w mięśnie i nie chcę się zniechęcić widząc na wadze za mały spadek wagi/brak spadku/lub dodatek. Wchodząc na wagę i widząc to czego bym nie chciała widzieć - zniechęcam się do ćwiczeń i diety (zdrowa, zbilansowana!), a i moje samopoczucie maksymalnie spada w dół. Wystarczy gdy będę ważyła się raz na miesiąc. Ciało się zmienia, centymetry spadają i to się liczy:)



Powyżej pięknie zobrazowane jest to, dlaczego nie powinno się opierać rezultatów treningu i zdrowej diety na podstawie wagi. CENTYMETRY się liczą. Mięśnie fakt ważą więcej niż tłuszcz - ale... są mniejsze i dodatkowo pięknie modelują sylwetkę.









Shaun T jako motywacja ;)



DIG DEEPER ! :)))

DON'T GIVE UP!!! :)))

niedziela, 14 października 2012

Insanity - już niebawem!

Zdaję sobie sprawę z tego, że są osoby którym ta nazwa obiła się o uszy, ale nie do końca wiedza co to takiego. Insanity to trening stworzony przez BEACHBODY, a konkretniej przez Shauna T, który jest jednocześnie naszym "trenerem" przez to 60 dni treningow.
Insanity to konkretniej - max interval sport training, czyli treningi cardio o bardzo wysokiej intensywności, bardzo często interwałowe tym ze fazy odpoczynku są tu bardzo krótkie w przeciwieństwie do większości dostępnych na płytach aerobów interwałowych.
Do kolekcji wchodzi 14 płyt z treningami, całość 63 dniowego planu dzieli się na dwie fazy z tygodniem recovery pomiędzy nimi. Co 2-3 tygodnie odbywają się tzn. fit testy mające na celu sprawdzenie naszej kondycji i poprawy możliwości fizycznych. Treningi w zależności od fazy trwają ok 45-60 min. Każdy tydzień to 6 dni ćwiczeń z wolna niedziela i czwartkiem, będącym dniem na regeneracje i zawierającym trening z elementami jogi i strechu.
Ogólnie Insanity jest połączeniem intensywnego cardio, treningow plyometrycznych, silowych,.
Jest to program o bardzo wysokiej intensywności i osoby, które dopiero zaczynają ćwiczyć, albo maja słabą wydolności kondycje powinny zainteresować się najpierw lżejszym treningiem - podstawami.

Już nie mogę się doczekać. Mam nadzieje, że cały program szybko znajdzie się w moich rączkach.
Ćwiczenia z Ewą po krótce troszeczkę mi się znudziły, wiem już co jest w każdej kolejnej sekundzie programu, a ciało już się w dużym stopniu przyzwyczaiło do treningów z Ewą (w końcu to praktycznie 2-3 miesiące już).
Poczułam, że potrzebuje zmiany treningu, czegoś nowego, innego, trudniejszego(?). Zobaczymy jak mi pójdzie, treningi wydają się być naprawdę trudne.  Ale, myślę, że warto. Treningi zmieniają przede wszystkim moje nastawienie do siebie, a ciało jak to mówią, jest tylko efektem ubocznym ;)

 

(dla zainteresowanych więcej filmów na youtube lub cały program do ściągnięcia na Torrentach bądź kupienia na Ebay)

 INSANITY !!! :)







this is INSANITY!


but...


YOU CAN DO IT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...