Pominę posiłek – na pewno szybciej schudnę
Jeśli długo
nie jesz, twój organizm przestawia się na tryb magazynowania. Gromadzi zapasy
energii na później – przecież na ciebie nie może liczyć…
Co to
oznacza? Jeśli jesz małe i niskokaloryczne posiłki, po pierwsze - spowalniasz
swój metabolizm, po drugie – cała energia dostarczona wraz z pożywieniem
zostaje magazynowana w postaci tkanki tłuszczowej – i tak - możesz przytyć w
tym momencie od „marchewki”.
Będę jeść tylko białko
Owszem
schudniesz, ale twój organizm nie będzie w dobrym stanie, nie dostarczasz mu
wszystkich niezbędnych makro i mikroelementów do prawidłowego funkcjonowania.
Gdzie węglowodany i tłuszcze? – nie, tłuszcz zawarty w rybach w tym momencie
cię nie ratuje.
Nadmiar
białka obciąża nerki i wątrobę, powoduje także wzrost ciśnienia tętniczego krwi
i zaburza równowagę kwasowo-zasadową.
W takim razie nie będę jeść NIC – głodówka
Po pierwsze
głodówka może doprowadzić nawet do śmierci !
Organizm potrzebuje energii by
między innymi oddychać – zapomniałeś o tym?...
Utrata masy
ciała podczas głodówki jest krótkotrwała, dodatkowo maksymalnie spowalnia
przemianę materii. Podczas głodówki chudniesz głównie dlatego, iż pozbywasz się
wody z organizmu (organizm w 70% składa się z wody), a na dokładkę, żeby
jeszcze bardziej spowolnić swój metabolizm – twój organizm „zjada” własne
mięśnie. Efekt jo-jo w tym jest twój.
A może tylko warzywa i owoce?
Dobrym rozwiązaniem jest natomiast zwiększenie podaży głównie warzyw w diecie, na rzecz zmniejszenia niezdrowych tłuszczy czy węglowodanów czyt. słodyczy ! :)
dobry tekst!!:)
OdpowiedzUsuńSzkoda że kiedyś za małolata nikt nie był mi w stanie przemówić do rozsądku i stosowałam różne krótkotrwałe diety, jedynym efektem nie wspominając już o jo-jo, jest zaburzone trawienie. Teraz wiem, że trzeba odchudzać się z głową i na pewno nie zajmie mi to tylko miesiąc ;)
OdpowiedzUsuńniestety każdy w młodości popełnił wiele błędów. To prawda, szkoda, że nie nie pojawiła się osoba, która złapała za rękę i powiedziała, że tak nie wolno, chociaż nie, taka osoba była - tylko uparta małolata oczywiście wie najlepiej...
Usuńdobrze, że teraz wiemy jaka jest prawidłowa droga do wymarzonej sylwetki i zdrowia:)
oj w mlodosci to ja nawet odchudzać się nie musiałam,przydatny tekst.
OdpowiedzUsuńi dziekuje za komentarz u siebie. Ty też zrobiłaś kawał dobrej roboty.
ja niestety muszę od kiedy pamiętam - czyli od wielu, wieeeeeeeeeelu lat :/
Usuńale cały czas walczę i się nie poddaję! :)
Świetnie zebrane informacje - krótko i na temat ;)
OdpowiedzUsuńDobre info szczególnie dla wszystkich zaczynających przygodę z dietami i zdrowym stylem życia. Sama pamiętam swoje początki i milion informacji, w których łatwo się pogubić i ciężko wybrać to, co najwłaściwsze :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne :) ostatnio szukam różnych informacji, bo mam ochotę zmienić coś w swoim żywieniu a nie wiem zbytnio jak to zrobić
OdpowiedzUsuńporuszone istotne kwestie :) pamietam swoje poczatki i natlok informacji. tutaj sa one wszystkie ladnie sprostowane
OdpowiedzUsuńDla osób, które szukają tego typu informacji ten blog jest IDEALNY! Podziwiam Aniu i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńa potem organizm się domaga i człowiek robi różne głupstwa...
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój blog i na pewno będę tutaj wpadać dużo częściej :)
OdpowiedzUsuńsuper ! najwazniejsze to mieć zbilansowaną diete i jeść wszystko :)
OdpowiedzUsuńbardzo ważne rzeczy opisujesz, chyba każdy powinien sobie to wziąć do serca:) osobiście przechodziłam kiedyś przez wszystkie wymienione u Ciebie etapy i wiem, że najważniejsze to dbać o swoje ciało (przecież ma nam służyć wiele lat:)) i zaakceptować siebie, a co najważniejsze byc cierpliwym, a efekty przyjdą z czasem :)
OdpowiedzUsuńDrastyczne sposoby odchudzania...rzeczywiście lepiej jeść co się lubi, tylko potrafić to ograniczyć
OdpowiedzUsuńtak mi tez się bardzo ale to bardzo podoba mam nadzieje że mi ją mama kupi ;d
OdpowiedzUsuńdobra diet to podstawa a dobra oznacza zbilansowana, czyli odpowiednie proporcje białka węglowodanów i tłuszczy. Wszystko jest bardzo potrzebne:) Watro wybierać te najlepsze formy tych mikroelementów. Świetny post moja kochana narzeczono:):*:*:*
OdpowiedzUsuńŚwietny post. Dobry jadłospis, dobre proporcje B W i T to podstawa każdej diety! Buziaki :*
OdpowiedzUsuńPodsumowane szybko i bardzo składnie. Niestety dużo dziewczyn często popełnia wyżej wymienione błędy i efektów brak... Świetny blog, sama założyłam niedawno o podobnej tematyce :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOby więcej takich postów i blogów jak Twój !
OdpowiedzUsuńWciąż wiele dziewcząt popełnia takie błędy, dlatego żadna ilość takich info nie zaszkodzi :)
Nie wpsominając o tym, jak świetnie udaje ci się przekazywac informacje :)
ze wszystkim zgadazam sie w 100% !
OdpowiedzUsuń