Po pierwsze – omijaj wszystko, co sztuczne
Podczas zakupów spożywczych, zwróć uwagę na to, co wkładasz do koszyka. Wyrób w sobie nawyk sprawdzania składu produktów. Jeśli są tam substancje, których a) nie znacie; b) konserwantów i innych wynalazków jest więcej niż normalnych składników, to odłóżcie ten produkt. Zwracajcie również uwagę na sztuczne słodziki i tłuszcze. To najwięksi zabójcy metabolizmu! (ukryta prawda - syrop glukozowo-fruktozowy)
Po drugie – jedz śniadanie w ciągu 30 minut od pobudki
Śniadanie to
najważniejszy posiłek w ciągu dnia. O tym wie już chyba każdy, ale czy każdy
stosuje się do tego? Nasz organizm bez energii zacznie sprytnie magazynować
tłuszcz, ponieważ nie wiadomo, kiedy dostanie pożywienie.
Po trzecie – zjedz coś przed i po treningu
Nie ćwicz
nigdy będąc już głodnym. Nadnercza zamieniają wówczas nasze mięśnie (które
przecież chcemy budować) na paliwo i suma summarum, tracimy mięśnie, nie
tłuszcz. Zjedz godzinę przed treningiem troszkę owoców, a po treningu
koniecznie białko. Glukoza z owoców zaopatrzy mięśnie w paliwo potrzebne podczas
wysiłku, natomiast białko wspomoże regeneracje. To idealny przepis na spalanie
tłuszczu i kształtowanie sylwetki poprzez budowanie tkanki mięśniowej.
Po czwarte – jedz 3 posiłki i dwie przekąski
Postaraj się
nie dopuścić do uczucia potężnego głodu. Metabolizm w tej sytuacji bardzo
spowalnia. Dbaj o to, by zawsze mieć pod ręką zdrową przekąskę. Mogą to być
orzechy, suszone owoce, pestki dyni,
słonecznika, a nawet zdrowe ciasteczka, które wykonasz w domu.
Po piąte – jedz zgodnie z porą roku
Badania
pokazują, że trawienie, ciało człowieka i produkcja hormonów zmieniają się
zgodnie ze zmianami pór roku. Dlatego tak ważne jest jedzenie produktów
sezonowych. Latem będą to dla przykładu maliny, truskawki, jagody, jesienią
jabłka, a zimą kiszonki i warzywa korzeniowe.
Po szóste – planuj
posiłki
Zastanów się
jakie dania chciałbyś przyrządzić przez następne kilka dni i dopasuj do nich
swoją listę zakupów. Tak sporządzona lista ma same zalety. Dzięki niej zakupy
trwają krócej, a w domu zawsze znajdujemy produkty, z których wyczarujemy coś
dobrego i zdrowego.
Po siódme –
pij wodę
To jeden z
najłatwiejszych nawyków w życiu. Podczas odwodnienia zatrzymujemy wodę, co
sprawia, że puchniemy. Picie dużej ilości wody pomaga nam również wypłukiwać z
naszego organizmu toksyny. (prawidłowe nawodnienie organizmu) (dbaj o siebie, pij wodę)
Po ósme –
ruszaj się
Szybki
spacer, jazda na rowerze, basen, trening cardio czy siłowy – każdy znajdzie coś
odpowiedniego dla siebie. Postaraj się ćwiczyć minimum 3 razy w tygodniu.
Dzięki aktywności fizycznej w naszych komórkach znajduję się więcej
mitochondriów, które pięknie rozprawiają się z naszym tłuszczem.(dlaczego różnorodny trening to podstawa?)
Po dziewiąte - MYŚL POZYTYWNIE!
Fit sposoby na podkręcenie metabolizmu ---> klik <---
Co jeść i pić, by podkręcić metabolizm? ---> klik <---
Dziewięć przykazań Fit.
OdpowiedzUsuńByło by pięknie gdy by każdy stosował sie do do nich, ale jest jak jest :)
Ja przed treningiem jem po prostu węgle, za owocami nie przepadam (tylko maliny i borówki, a one są króciutko). I posiłków jem 5/6. Nie nazwałabym ich przekąskami :D Chociaż fakt, że dwa (2 śniadanie i posiłek przed treningiem) nie są tak duże, jak pozostałe.
OdpowiedzUsuńPorady w pigułce - tylko stosować :)
OdpowiedzUsuń