czwartek, 31 marca 2016

.N.a.t.u.r.a.l.n.e. .A.n.t.y.b.i.o.t.y.k.i.

Każdy z nas ma w swojej kuchni i używa od czasu do czasu czosnek, cebulę, oregano, miód czy imbir, lecz nie wszyscy zdają sobie sprawę z ich właściwości leczniczych. Czy mają tak silne działanie na ludzki organizm, że mogłyby z powodzeniem zastąpić antybiotyki przepisane przez lekarza? Nie bez powodu przecież określane są mianem naturalnych antybiotyków. O naturalnych antybiotykach bardzo często się zapomina, mimo ich stałej obecności w kuchni.

Jeśli chcemy wzmocnić układ odpornościowy i wspomóc leczenie zakażeń bakteryjnych bez uszczerbku dla zdrowia, warto sięgnąć po tzw. antybiotyki naturalne – rośliny zawierające związki, które likwidują wiele bakterii i grzybów (w tym wiele odpornych na przepisywane przez lekarzy antybiotyki), nie wywołując skutków ubocznych.


Czosnek - Liderem wśród naturalnych leków zwalczających bakterie bez wątpienia jest czosnek. Przed erą antybiotyków to właśnie czosnek był stosowany w celu zapobiegania i leczenia licznych groźnych chorób, m.in. grypy. Nic dziwnego - czosnek działa silniej od penicyliny. Swoje lecznicze właściwości zawdzięcza mieszaninie pochodnych siarkowych, m.in. alliinie, która podczas zgniatania czosnku rozpada się m.in. na silnie zapachowy i bakteriobójczy związek zwany allicyną.

Cebula - "One onion a day keeps doctor away" mówi jedno z mądrych angielskich przysłów ludowych. Oznacza to mniej więcej tyle "Jedna cebula dziennie trzyma od ciebie z dala lekarza". Niewątpliwie coś w tym jest, bo cebula jest doskonałym dodatkiem do żywności, a na dodatek ma spore właściwości antybakteryjne i antyseptyczne. W niektórych społecznością jest wiara w to, że trzymanie w domu pociętej cebuli powoduje, że całe miejsce uwalnia się od bakterii. Naukowcy przeprowadzali próby i rzeczywiście cebula w dodatku z sokiem z cytryny była w stanie zwalczać bardzo agresywne i odporne na antybiotyki bakterie Escherichia coli.

Kapusta kiszona/Biała kapusta - to jedno z podstawowych warzyw w kuchni polskiej i jest tak nie bez powodu. Wspomaga ona swymi niesamowitymi właściwościami ludzkie możliwości detoksykacyjne, a także ma niebagatelne działanie antybakteryjne. Zdolności lecznicze kapusty są bardzo rozległe i lista przypadłości, na które pomaga jest bardzo długa. Kapusta jest doskonałym antybiotykiem zwłaszcza, jako kiszonka. Wtedy jeszcze wzrasta jej wartość, jako naturalnego lekarstwa wspomagającego ludzki system immunologiczny.

Ogórki kiszone - Mają podobny zestaw witamin i tak jak kapusta kiszona pomagają oczyścić przewód pokarmowy. Ogórki kiszone zawierają również potas i magnez, które pomagają zmniejszyć ciśnienie krwi.

Zakwas buraczany - Zakwas z buraków jest dobry przy anemii i nerwicy, zapobiega zakrzepom krwi, przeciwdziała rozwojowi bakterii, wspomaga pracę wątroby i nerek. Działa pobudzająco oraz zwiększa odporność organizmu. Wspomaga leczenie nowotworów złośliwych. Ułatwia trawienie, przeciwdziała miażdżycy.

Cynamon - Olejek eteryczny uzyskiwany z kory cynamonowej ma właściwości przeciwzapalne, antybakteryjne i antygrzybicze. Pomaga w walce z wypryskami, trądzikiem, ogranicza wzrost i rozmnażanie drożdżaków (m.in. grzyba Candida albicans). Cynamon stosuje się również w przypadku niestrawności, wzdęć, biegunce i mdłościach. Łagodzi nadkwaśność soku żołądkowego. Stosowany zewnętrznie łagodzi bóle mięśni i ścięgien.

Imbir - Właściwości lecznicze imbiru znane są ze względu na dużą ilość licznych olejków eterycznych. Kłącze imbiru, zarówno świeże jak i suszone odkaża, zwalcza bakterie chorobotwórcze, pobudza wydzielanie soków trawiennych i żółci, odtruwa wątrobę, poprawia ukrwienie kończyn, skóry, mózgu. Działa przeciwgrzybiczo, przeciwwirusowo, przeciwzapalnie. Pomaga na stany zapalne zatok. Wcierany w skórę działa rozgrzewająco, i przeciwbólowo. Warto wcierać go w skórę przy przeziębieniach, zmarznięciu, reumatyzmie. Pomocny jest w leczeniu chorób  wirusowych, grzybiczych i bakteryjnych.

Chrzan - Występujący w chrzanie glikozyd synigryna posiada właściwości rozgrzewające i odkażające, łagodzi objawy wszelkich infekcji. Posiada działanie antywirusowe, grzybobójcze, bakteriobójcze, wykrztuśne. Wzmacnia odporność organizmu, niszczy wolne rodniki, pomaga w przeziębieniach, w zapaleniu płuc i oskrzeli, leczy zapalenie zatok. Wspomaga także układ trawienny, pobudza apetyt, pozytywnie wpływa na metabolizm, poprawia przemianę materii, usprawnia trawienie oraz funkcjonowanie pęcherzyka żółciowego.

Żurawina - Silne właściwości antybakteryjne owoce żurawiny zawdzięczają proantocyjanidynom i kwasu hipurowego. Spożywanie żurawiny pomocne jest w leczeniu infekcji wywołanych m.in. przez E. coli (głównie zakażeń dróg moczowych). Kwas hipurowy zapobiega rozwojowi bakterii na ściankach pęcherza moczowego, co przeciwdziała infekcjom. Dodatkowo fruktoza i procyjanidyny zapobiegają przywieraniu bakterii do komórek, dzięki czemu żurawina zapobiega próchnicy i chorobom dziąseł. Sok z żurawiny zmniejsza ryzyko zawału i hamuje rozwój komórek nowotworowych. Żurawina nie tylko uniemożliwia rozwój bakterii, ale również ma działanie grzybobójcze, chroniąc tym samym przed zakażeniami grzybiczymi.

Propolis - W składzie kitu pszczelego wyodrębniono ok. 300 substancji (m.in. żywice, balsamy, wosk, olejki eteryczne, pyłek kwiatowy). Jego silne antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne właściwości wynikają najprawdopodobniej z współdziałania ich wszystkich. Propolis zwalcza choroby infekcyjne (m.in. opryszczkę, grypę, zapalenie oskrzeli, zapalenia zatok i migdałków). Pomaga w stanach zapalnych dziąseł i poradontozy. Można go stosować w przypadku wyprysków, czyraków, pomaga w zaburzeniach przewodu pokarmowego (m.in. wrzodach, zaparciach, nieżycie żołądka), wzmacnia układ odpornościowy, przyspiesza gojenie się ran, wiąże trujące metale.

Oregano - Tymol i karwakrol zawarte w olejku eterycznym oregano mają właściwości przeciwgrzybiczne (zwalcza np. Candidę wywołująca drożdżycę), antybakteryjne (likwiduje szczepy E. coli, salmonelli, gronkowca złocistego, a nawet Helicobacter pylori) i przeciwpasożytnicze (pomaga np. w przypadku lambliozy). Oregano stosuje się również w przypadku zapaleniu oskrzeli, zaburzeniach trawienia (przynosi ulgę w zespole jelita drażliwego, wzdęciach, działa przeciwbiegunkowo). Stosowany zewnętrznie uśmierza bóle reumatyczne i migrenowe.

Szałwia lekarska - Substancją leczniczą jest olejek eteryczny zawarty w liściach szałwii. Związki, które wchodzą w jego skład, przyspieszają leczenie grypy, zakażeń, goi afty, łagodzi objawy zapalenia dziąseł, migdałków i gardła. Napar z szałwii wspomaga trawienie, przeciwdziała wzdęciom, odbijaniu się, łagodzi nadmierną potliwość nocną związaną z menopauzą, reguluje menstruację.

Lipa - Kwiat lipy jest szczególnie polecany przy przeziębieniach, grypie, kaszlu, anginie, zapaleniu gardła, krtani i oskrzeli. Ze względu na zawartość związków flawonoidowych mają one właściwości napotne, przeciwbólowe i przeciwzapalne, a zawarty w nich śluz odpowiada za dodatkowe działanie osłaniające na błony śluzowe dróg oddechowych.

Malina - W soku z malin występuje kwas salicylowy (substancja używana m. in. do produkcji kwasu acetylosalicylowego, obecnego w aspirynie), który ma właściwości napotne i przeciwzapalne. Malinowe olejki eteryczne działają natomiast rozgrzewająco i antyseptycznie, co pomoże pokonać infekcje. Witaminowe bogactwo soku (C, B1, B2, B6, karoten) wzmacnia układ odpornościowy. Maliny są też skarbnicą garbników, które oddziałując ściągająco na błony śluzowe, działają przeciwzapalnie. Doskonale wspomagają leczenie przeziębień, infekcji bakteryjnych i wirusowych.

Tymianek - W przypadku tego zioła warto sięgnąć po przetworzone jego formy, a zwłaszcza w postaci oleju z tymianku. Zarówno w takiej formie, jak i w postaci liści tymianek jest naturalnym antybiotykiem. Jeden ze składników tymianku, thymol, działa antybakteryjnie, antygrzybicznie oraz zwalcza pasożyty.


Miód - Miód swoje antybiotyczne właściwości zawdzięcza substancjom, takim jak nadtlenek wodoru, lizozym, inhibina i apidycyna. Potrafią one zwalczać bakterie gram-dodatnie, takie jak gronkowce i paciorkowce. Poza tym miód działa na laseczki wąglika, prątki gruźlicy czy rzęsistka pochwowego. Poradzi sobie również z chorobotwórczymi grzybami z rodzaju Candida. Najlepiej sięgać po miody spadziowe z drzew szpilkowych, lipowe i grykowe z pasiek położonych powyżej 1000 m n.p.m., gdyż takie zawierają najwięcej inhibiny.

wtorek, 22 marca 2016

Wywiad - Szymon Kulka

Szymon Kulka to jeden z najbardziej utalentowanych polskich biegaczy długodystansowych. Zwycięzca wielu prestiżowych biegów ulicznych na arenie krajowej i międzynarodowej. W swojej karierze wielokrotnie stawał na podium Mistrzostw Polski oraz Europy.

Zapraszamy Was na wywiad, który pozwoli Wam bliżej poznać Szymka oraz jego pasję do biegania.



 Jak zaczęła się Twoja przygoda ze sportem?

Szymek: Jak większość młodych chłopaków uwielbiałem grać w piłkę nożną. Będąc w szkole podstawowej podczas jednego z meczów dosyć poważnie złamałem nogę. Przyznam, że się przestraszyłem i od tego momentu wiedziałem, że żaden piłkarz ze mnie nie będzie. Później brałem udział w międzyszkolnych zawodach biegowych, odnosząc zaskakująco dobre wyniki. Mój talent zauważył Tomasz Świerzowski, z którym trenowałem od 2007 roku.

 Czy stosujesz specjalnie ułożoną dietę?

Szymek: Nie, raczej nie zwracam na to uwagi. Jem po prostu to co lubię i na co mam ochotę. Oczywiście staram się jeść zdrowo, unikając fast food'ów. W moim domu rodzinnym sami pieczemy chleb, a jajka czy mleko mamy od własnych zwierząt. Robiąc zakupy w sklepie, zawsze czytam ulotki, zwracając uwagę na skład danego produktu, starając się wybierać jak najlepsze, bez zbędnych chemicznych dodatków.

Zwracasz uwagę na to co jesz przed i po treningu?

Szymek: Przed treningiem staram się nie objadać za bardzo, by nie mieć problemów podczas wykonywania wysiłku. Po treningu natomiast staram się jak najszybciej uzupełnić utracone węglowodany pożywnym posiłkiem.

Co sądzisz na temat spożywania alkoholu przez sportowców?

Szymek: Alkohol jest szkodliwy, jednak niewielkie jego dawki, wypite okazjonalnie nie powodują wielu negatywnych skutków. Nadmierne spożycie, szczególnie przez sportowców-zawodowców działa jak trucizna. Alkohol do organizmu wchłania się niesamowicie szybko- do krwioobiegu, narządów ciała itp. oraz także do mięśni, przez co spowalnia się proces regeneracji oraz rozwoju. Jestem całkowitym przeciwnikiem alkoholu, ponieważ po prostu szanuję swoje ciało i zdrowie, a także pracę jaką wykonuję, aby stać się lepszym sportowcem. Na pewno nie dopuszczę do tego, aby moje treningi przestały być efektywne przez spożywanie alkoholu.

Co sądzisz na temat suplementów diety?

Szymek: Staram się z nich za bardzo nie korzystać. Preferuję bardziej naturalne składniki do uzupełnienia diety. Suplementy diety stosuję jedynie podczas dużego wysiłku, jakim jest z pewnością okres zgrupowania/obozów. Korzystam wtedy z odżywek firmy „Ale”, lecz głównie są to witaminy.

Jakie są Twoje największe osiągnięcia biegowe?

 Szymek: Na arenie krajowej przez cały okres dotychczasowego trenowania zdobyłem dokładnie 22 medale Mistrzostw Polski. Jednak za największy sukces biegowy uważam wywalczenie tytułu Mistrza Europy Juniorów w biegach przełajowych, jednocześnie zostając pierwszym w historii indywidualnym polskim Mistrzem Europy w biegach przełajowych. Zdobyłem także brązowy medal w biegu na 10000m podczas Mistrzostw Europy w Estonii. Trzeba tu dodać, iż zapisałem się w historii Polskiej Lekkoatletyki, gdyż mój medal, był pierwszym na Mistrzostwach Europy Juniorów w biegach długich. Oprócz tego brałem udział w Mistrzostwach Świata w biegach przełajowych w Hiszpanii oraz byłem finalistą w biegu na 3000m z przeszkodami podczas Mistrzostw Świata w Barcelonie.

Jak często trenujesz?

Szymek: Trenuję codziennie. Średni czas jaki spędzam na treningu to około 2 godziny. Ze względu na podejmowaną pracę w wymiarze pełnego etatu czasami jest mi ciężko wszystko pogodzić. Wymaga to troszkę więcej poświęcenia i praktycznie nie ma się czasu wolnego. Oczywiście wszystko zależy od dobrej organizacji dnia i przede wszystkim od samozaparcia.

 Planujesz wszystkie biegi w których bierzesz udział?

Szymek: Podczas całego cyklu treningowego przygotowuję się do danego startu- aktualnie jest to Półmaraton Warszawski, który odbędzie się 3.04.2016r. Tam chcę zaprezentować jak najlepszą formę oraz pobić rekord życiowy, który wynosi 1.03'39. Wynik ten jest jednocześnie minimum kwalifikacyjnym na Mistrzostwa Europy Seniorów na dystansie półmaratonu, które odbędą się w lipcu br. Wszelkie wcześniejsze starty traktuję zupełnie treningowo, po to, aby sprawdzić swoją aktualną dyspozycję. W tym roku naprawdę mało startowałem i mam nadzieję, że pokażę się z jak najlepszej strony w Warszawie.

Rozciągasz się przed i po treningu?

Szymek: Oczywiście! Przed treningiem wykonuję głównie jakieś skłony, wykroki czy wymachy- bardziej dynamiczne ćwiczenia. Większą część na rozciąganie przeznaczam po treningu. Wtedy rozciągam się bardziej statycznie, na który przeznaczam około 15-20 minut. Dodatkowo od pewnego czasu używam wałka przeznaczonego do automasażu firmy Blacroll. Mogę to wszystkim polecić, ponieważ łagodzi on wszelkie bóle i napięcia mięśniowe, przyspieszając regenerację. Oczywiście, nie zastąpi to masażu ręcznego, ale uważam, że warto spróbować bez względu na wiek czy poziom sportowy.

Czy rozciąganie jest Twoim zdaniem ważne?

Szymek: Jasne, że tak. Dzięki temu przede wszystkim zmniejszam ryzyko wystąpienia kontuzji. Przed treningiem dzięki rozciąganiu moje mięśnie są gotowe do wysiłku bardziej efektywnego. Po treningu moje ciało się uspokaja i rozluźnia, przez co szybciej się regeneruje i pozbywa się zakwasów.

 Jak wygląda Twój odpoczynek (regeneracja)?

Szymek: Staram się chodzić wcześnie spać, ponieważ najważniejszy w regeneracji jest sen. Podczas snu ciało człowieka się regeneruje, zbiera energię. Ma także wpływ na ogólną sprawność oraz efektywność w pracy. Człowiek staje się bardziej wypoczęty, wytrzymały, jest w stanie wykonywać ćwiczenia czy treningi o większej intensywności, co ma ogromne znaczenie podczas wykonywania sportu. Oprócz tego często zakładam podkolanówki kompresyjne Royal Bay, szczególnie na cięższych treningach jak i po nich. Dzięki temu moje nogi szybciej się regenerują oraz mniej bolą.

Twój sposób na zakwasy to…?

Szymek: Oczywiście masaż. Najczęściej za pomocą rolka Blackroll (klik), który przynosi ulgę moim zmęczonym nogom. Jeśli przebywam z dziewczyną, to zawsze proszę ją o pomoc, bo wiadomo, że masażu ręcznego nic nie zastąpi. Czasami korzystam z sauny, ale to tylko gdy jestem na obozie i mogę pozwolić sobie na taką przyjemność. W sytuacjach, gdy ból utrzymuje się długo i jest bardzo uciążliwy korzystam z maści lub żelów na ból mięśni, który przynosi ukojenie.

Jakie buty sprawdzają się najlepiej podczas biegania?

Szymek: To zależy od treningu jaki wykonuję. Na rozbiegania używam buty bardziej miękkie, na szybsze z twardszą podeszwą, które są bardziej dynamiczne i w których mogę osiągnąć większe szybkości. Podczas startów biegam w butach lżejszych, szczególnie mogę polecić buty Adidas Adios, w których obecnie startuję. (klik)

Po jakim podłożu najlepiej biegać?

Szymek: Oczywiście miękkim i naturalnym, jak polne drogi czy ścieżki leśne. Takie bieganie nie jest monotonne oraz w mniejszym stopniu obciąża stawy czy kręgosłup. Szczególnie w takim terenie polecam dłuższe rozbiegania lub spokojne treningi. W zasadzie większość czasu treningowego, spędzam biegając właśnie na naturalnym podłożu. Treningi bardziej intensywne wykonuję na drogach asfaltowych lub na stadionie tartanowym, jednak gdy takiej potrzeby nie ma, po prostu tego unikam.

Co Ci daje bieganie?

Szymek: Przede wszystkim satysfakcję i radość z tego co robię. Widzę, że moja ciężka praca przynosi efekty i to tym bardziej cieszy. Oprócz tego poznaję wiele ciekawych ludzi, a także mam możliwość zwiedzania wielu miejsc, które na co dzień nie są mi dostępne.

Czy otrzymujesz pomoc finansową?

Szymek: Niestety nie. Jest mi bardzo ciężko znaleźć kogoś, kto wspomógłby mnie finansowo. A wszystkie próby jakie podejmuję w tym kierunku kończą się niepowodzeniem. Jedyną formą wsparcia jaką otrzymuję, jest to wsparcie sprzętowe.

Co dalej? Jakie masz plany na najbliższy rok?

Szymek: Moim aktualnym celem- tak jak mówiłem wcześniej- jest start na półmaratonie w Warszawie. Mam nadzieję, że podczas tego startu uzyskam zadowalający wynik i pościgam się z najlepszymi. Przygotowuję się także do Mistrzostw Europy, które odbędą się w lipcu w Amsterdamie. Jednak obecnie tak bardzo o nich nie myślę, ponieważ zostało jeszcze sporo czasu i wiele może się jeszcze wydarzyć.

Szymkowi dziękujemy, życzymy powodzenia, dalszych sukcesów i spełnienia marzeń!



Zapraszamy Was do odwiedzenia Szymka na jego funpage na Facebook’u

czwartek, 17 marca 2016

Dbaj o siebie - pij wodę

Ciało człowieka składa się przede wszystkim z wody. U mężczyzn stanowi ona średnio 70%, u kobiet 60% ciała. Różnice te wynikają z większego udziału tkanki tłuszczowej w organizmie kobiet. Woda jest niezbędna do podtrzymania życia, a utrzymanie właściwego stanu nawodnienia jest istotnym czynnikiem prawidłowego funkcjonowania organizmu, zarówno fizycznego, jak i psychicznego.


Ilość wypijanej wody zależy od wielu czynników indywidualnych, takich jak: 
wiek, temperatura otoczenia, wilgotność, rodzaj, częstotliwość oraz intensywność wysiłku fizycznego.

Każdego dnia tracimy wodę z organizmu i to nie tylko z moczem (ok. 1500ml), ale też poprzez skórę i wraz z oddechem – nawet do 700 ml dziennie, z kałem – ok. 100ml, oraz 200 ml przy poceniu się w zwykłych warunkach. Wzrost temperatury i wysiłek fizyczny zwiększają te liczby i zapotrzebowanie na płyny. Zaleca się picie takiej ich ilości, aby zapewnić wyrównanie strat wody. W procesach metabolicznych organizmu wytwarzane jest około 250 ml wody, a w spożywanych pokarmach stałych znajduje się około 55% wody. Pozostałą ilość należy uzupełniać pijąc.

Co zrobić, gdy zwykła woda jest już dla nas zbyt nudna i nie mamy na nią ochoty?

Z pomocą przychodzi ekspres SodaStream.


Czym jest i jak działa SodaStream?
SodaStream to designerski i bardzo prosty w obsłudze ekspres do napojów gazowanych, z którego możemy korzystać w warunkach domowych. Expres umożliwia dostosowanie poziomu nagazowania napoju do własnych preferencji – woda może być lekko, średnio lub mocno gazowana. W zależności od tego, ile dwutlenku węgla wpuścimy do butelki z wodą, tak gazowana ona będzie. Do urozmaicenia już przygotowanej wody gazowanej, możemy dodać ulubione owoce, zioła lub soki.

Ekspres SodaStream wyposażony jest w specjalnie zaprojektowaną, bezpieczną butelkę karbonizującą, która może być użytkowana przez 3 lata. Za jej sprawą, oszczędzamy do 2 tys. plastikowych butelek i aluminiowych puszek rocznie. SodaStream wyposażony jest również w wymienny nabój z lekkiego aluminium, zawierający CO2. Jest to serce urządzenia, dzięki któremu powstają bąbelki. Co jest niewątpliwym plusem ekspresu, to fakt, iż nie potrzebuje on podłączenia do prądu. 
Wystarczy naładowany nabój CO2 i WODA !

czwartek, 10 marca 2016

Czym i jak słodzić, by posiłki były niskokaloryczne, a przy tym zdrowe?


Biały cukier – jest bardzo wysoko przetworzony. Dodatkowo jest źródłem tak zwanych pustych kalorii. Przyczynia się w głównej mierze do odkładania tkanki tłuszczowej oraz do powstawania poważnych chorób cywilizacyjnych jak np. cukrzyca. Zatem, biały cukier eliminujemy lub w miarę możliwości znacząco ograniczamy.

Brązowy cukier – jest bardzo podobny do cukru białego, co więcej – bardzo często robiony jest z cukru białego z dodatkiem melasy. Nie wszystko co brązowe, jest zdrowe – o tym warto pamiętać. Brązowy cukier eliminujemy lub znacząco zmniejszamy jego spożycie.

Ksylitol – czyli cukier brzozowy. Zawiera o około 40% mniej kalorii niż cukier biały. Może być poddawany obróbce termicznej – to znaczy, że możemy go bezpiecznie używać do naszych wypieków. Ksylitol daje odczyn zasadowy, w związku z tym stabilizuje równowagę kwasowo-zasadową organizm, a co za tym idzie – hamuje rozwój bakterii i drożdżaków.

Erytrytol – nie zawiera prawie wcale kalorii. Erytrytol pełni funkcję antyoksydacyjną, dzięki czemu łączy się z wolnymi rodnikami i chroni w ten sposób organizm przed ich szkodliwym działaniem. Co najważniejsze, erytrytol nie wpływa na poziom glukozy i insuliny we krwi, ponieważ jego indeks glikemiczny wynosi zero.

Stewia – jest bezkaloryczna, zdrowa oraz można ją poddawać obróbce termicznej. Polecamy sięgać po stewię w tabletkach, ponieważ w sproszkowanej wersji stewii pojawia się dodatek innych substancji, które sprawiają, że podnosi się jej kaloryczność.

Miódzawiera witaminy i istotne składniki odżywcze, jednak w temperaturze powyżej 50ºC traci swoje zdrowotne właściwości. Warto zwrócić również uwagę, iż miód jest bardzo kaloryczny i nie należy go nadużywać.

Syrop z agawyMa przyjemny smak, porównywalny ze słabym miodem. Jest około trzykrotnie słodszy od cukru, jednocześnie posiadając od czterech do pięciu razy niższy indeks glikemiczny od miodu. Bogate źródło wapnia, żelaza i witaminy C.

Syrop klonowySyrop klonowy jest mniej kaloryczny niż miód, nie zawiera żadnych konserwantów. Syrop klonowy jest przesycony polifenolami (przeciwutleniacze, które działają przeciwzapalnie i przeciwnowotworowo).

Syrop daktylowy – słodki i smaczny. Sprawdza się zwykle tam, gdzie zwykle dodajemy miód. Syrop z daktyli ma wyższy indeks glikemiczny, niż ten z agawy, jest jednak zdrowszy i lekkostrawny bo powstaje z pełnych owoców.

Melasa – jest to gęsty, niskokaloryczny syrop, który powstaje jako produkt uboczny podczas produkcji cukru spożywczego. Melasa jest bardzo zdrowa, zawiera cenne witaminy i związki mineralne. Stanowi bogate źródło trudno wchłanianego żelaza. Wyróżnia się melasę buraczaną, trzcinową, daktylową oraz z agawy.


wtorek, 1 marca 2016

Okno anaboliczne - zwiększ skuteczność treningu


Czym jest OKNO ANABOLICZNE ?


W wielkim skrócie okno anaboliczne, jest to czas po zakończeniu wysiłku fizycznego, kiedy dostarczenie odpowiednich składników odżywczych, może spotęgować efekty treningu. W tym czasie procesy anaboliczne są bardziej nasilone.


Wzrost syntezy białek po wysiłki fizycznym, notowany jest nawet przez 24 godziny – może się wydawać, że posiłek po treningowy, nie musi być spożywany bezpośrednio po zakończeniu treningu i można odłożyć go w czasie.


Jednak jak pokazują przeprowadzone w tym zakresie badania, nie jest to tak istotne dla osób początkujących o niższym stopniu wytrenowania. Nabiera to natomiast poważnego znaczenia dla osób zaawansowanych treningowo. Wiąże się to z tym, że bezpośrednio po treningu procesy anaboliczne przebiegają najszybciej, poziom glikogenu jest bardzo niski, gdyż został zużyty na produkcję energii w czasie treningu, zwiększa się poziom hormonu (kortyzol), który przyczynia się do rozpadu mięśni. Organizm wchodzi w stan tzw. katabolizmu, w którym pozyskuje energie do funkcjonowania ze swoich własnych zasobów, czyli spala (co pewnie niektórych ucieszy) tkankę tłuszczową, ale niestety w dużo większym stopniu tkankę mięśniową, co później skutkuje obniżeniem przemiany materii. Dodatkowo warto wykorzystać nasilony bezpośrednio po treningu przepływ krwi przez mięśnie, który w sposób szybszy i efektywniejszy jest w stanie dostarczyć makroskładniki do ich włókien. Podsumowując bardzo dużo przemawia za tym, aby zasilić organizm w odpowiednio zbilansowane paliwo.

Posiłek potreningowy powinien zostać podany jak najszybciej i zawierać zarówno węglowodany proste, jak i białko. Węglowodany zapewnią wzrost insuliny, która obniży procesy kataboliczne, oraz dadzą energię potrzebną do syntezy dostarczonych białek, które będą stanowiły budulec naszych mięśni. W tym posiłku niewskazane jest spożywanie tłuszczy, gdyż zaburzy on powyższe procesy. Bilans takiego posiłku powinien wynosić ok. 1 g węglowodanów i 0,4 g białka na każdy kilogram masy naszego ciała.

Pamiętajmy, że okno anaboliczne trwa nawet do 40 godzin, wiec cały ten czas nasz organizm powinien być zasilany odpowiednio zbilansowanym pożywieniem. W późniejszych posiłkach powinniśmy wprowadzić bardziej złożone węglowodany, białko, jak również zdrowe tłuszcze, które pozwolą na odbudowę tri glicerydów mięśniowych.

Warto również wspomnieć o odpowiednim nawodnieniu organizmu. Zbyt mała ilość spożytych płynów zakłuci wchłanianie składników odżywczych i zaburzy proces regeneracji po treningu.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...